dominik szczepaniak

Mózgowe porażenie dziecięce, padaczka, wzmożone napięcie mięśniowe, wiotkość krtani

A więc zaczęło wszystko się nagle, ponieważ ciąża przebiegała prawidłowo, lecz poród był bardzo ciężki i długi. Urodziłem się siłami natury z drgawkami oraz niedotlenieniem i niedokrwieniem mózgu. W pierwszej dobie życia nie potrafiłem oddychać sam. Dzisiaj niestety nie rozwijam się prawidłowo jak moi rówieśnicy oraz nawet jak młodsze maluszki. Mam wzmożone napięcie mięśniowe, nie siedzę, nie obracam się, nie podnoszę główki (jedynie gdy leżę na brzuszku). Nie skupiam wzroku, a przez wzmożone napięcie patrzę głównie w górę. Każdy dzień jest dla mnie jak i moich rodziców ciężki. Od urodzenia dostaję leki, jeżdżę na rehabilitacje, do neurologa, na turnusy rehabilitacyjne. Cała rodzina bardzo we mnie wierzy, a ja staram się walczyć każdego dnia...