patryk seges

Subkonto nr: 102109402
wiek: 12 lat

O mnie

Synek mając ponad 2 lata zachorował na cukrzycę typu 1. Nie wiedziałam jak się objawia cukrzyca, w naszym przypadku przypominała bardziej chorobę zapalenia pęcherza dużo syn pił i oddawał często mocz, nawet przez sen już po kilka razy dziennie, doszła do tego ospałość i wymioty kwasicowate. Trafiliśmy do szpitala w stanie bardzo krytycznym dzieliły nas niewielkie godziny od śpiączki cukrzycowej i śmierci. Syn moczył się i pił tak przez dwa dni drugiego dnia doszły wymioty, senność i bladość kiedy trafiliśmy do lekarza glukometr nie był w stanie wyczytać cukrów, gdyż były poza skala a czytnik wykazywał HI. Wiedziałam że długa droga przede mną w szpitalu z jednym synem, który nagle zachorował a w domu czekał drugi mały synek. Walczyłam byłam przerażona wymagałam pomocy psychologów i rozmów z lekarzami załamałam się nawet wspomniałam lekarzom że jestem gotowa oddać swoją trzustkę dla syna aby był tylko zdrowy. Niestety lekarze odwiedli mnie od tego pomysłu tłumacząc że jeśli się nie przyjmie trzustka bo to mały i bardzo delikatny organ mogę zabrać ze sobą synka na drugi świat. Wtedy przestraszyłam się ale z drugiej strony poczułam siłę do dalszej walki i tego że musimy nauczyć się żyć z tą chorobą mimo że nasze życie zmieniło się o 360 stopni. Przeszłam szkolenie w szpitalu z pompy insulinowej i przeliczania ww. wbt. a także jednostek insuliny jaka muszę podawać dziecku. Były trudności był płacz że nie może już jeść wielu rzeczy i pozwolić sobie na więcej, tylko że musi być cały czas na diecie cukrzycowej.  Dzisiaj syn ma już już skończone 11 lat jeszcze się uczy dużo o swojej chorobie, mimo to jest dzielny i wytrwały. Patryk uważał że jest inny od dzieci bo choruje natomiast ja tłumacze mu że tak nie jest bo to,  że choruje na cukrzycę nie czyni go innym czy gorszym od reszty dzieci, dla mnie jest wyjątkowym dzieckiem a choroba jaka by nie była staje się częścią naszego życia i musimy nauczyć się z nią żyć. 

Galeria

Jak można mi pomóc

Darowiznę można przekazać w dowolnym momencie korzystając z bezpiecznej płatności online lub wpłacając pieniądze na konto (przelewem bankowym lub na poczcie).

W celu przekazania wsparcia przelewem bankowym należy dokonać przelewu na poniższe dane:

Fundacja Miej Serce
ul. Jankowicka 9
44-201 Rybnik

Bank PKOBP 20 1020 2472 0000 6202 0364 1610

Tytułem: patryk seges - Subkonto nr 102109402

Na koniec

Z całego serca chcę podziękować wszystkim osobom za pomoc i wsparcie, którego tak potrzebuję. Dziękuję za Państwa dobroć i szczodrość którą okazaliście i proszę o dalszą pamięć o mnie :-)

Z serdecznymi pozdrowieniami
patryk seges