PILNE!

milena dębicka

Subkonto nr: 102075902
wiek: 3 latka

O mnie

Już będąc w ciąży wiedziałam, że Milenka to mój największy skarb. Nie mogłam doczekać się, aż ją zobaczę, dotknę, powiem, jak bardzo kocham. Mimo to nie spodziewałam się, że moja córeczka pojawi się na świecie tak szybko, a nasze życie wcale nie będzie takie łatwe i bezproblemowe jak sobie wyobrażałam…

Milenka jest ciężko chora. Urodziła się w 24 tygodniu ciąży. Miała zaledwie 690 gramów.
Maleńka jak pisklę, ledwo mieściła się w dłoni. Było zdecydowanie za wcześnie na poród. Wiedziałam, że nie będę mogła jej tulić, że lekarze będą walczyć o jej przyszłość, jednak nie spodziewałam się, że razem z córką pojawi się tyle przeszkód. 

Urodziła się wraz z łożyskiem w wyniku przedwczesnego odklejenia się łożyska mimo tokolizy. Po porodzie została umieszczona w worku termoizolacyjnym. W 8 minucie życia zaintubowana i przewieziona na oddział intensywnej opieki noworodków. W 31 dobie życia przeszła sepsę… 

 Koszmar tamtych zdarzeń na zawsze odcisnął piętno na życie Mileny. Retinopatia, przetrwały przewód tętniczy, zespół zaburzeń oddychania, niewydolność oddechowa, niewydolność krążenia, dysplazja oskrzelowo-płucna. Ponadto ma stwierdzoną dystrofie czaszki, czaszkę trójkątną. Mimo wczesnego wspomagania rozwoju i intensywnej rehabilitacji kilka razy w tygodniu stwierdzono brak oczekiwanego rozwoju. Życie Milenki to nieustanna walka. Do chorób i problemów z jakimi musi się mierzyć, dołączyć można także autyzm dziecięcy.  Jest w trakcie diagnozy  zaburzeń metabolicznych i genetycznych oraz nieokreślonych zaburzeń mowy. Ma orzeczenie o niepełnosprawności oraz ma zaświadczenie lekarskie potwierdzające, że cierpi na ciężkie nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu.

Chwytając w dłoń kartkę z kolejną diagnozą, czuje się coraz bardziej bezradna. Niełatwo dowiadywać się o kolejnej chorobie, która tylko wydłuża, już i tak obfitą listę schorzeń. W marcu 2022 konsultować będziemy się w klinice chorób rzadkich w Warszawie. To moja nadzieja. Żyję marzeniem o dobrej informacji, o tym, że zobaczę drogowskaz, który wskaże mi drogę do sprawnego życia córki.

Obecnie córeczka ma 3 latka, a wiek rozwojowy jest oceniany na 12 miesięcy. By wspomóc leczenie i rehabilitację potrzebujemy wizyt u prywatnych lekarzy i rehabilitantów. Zakup odpowiednich leków i sprzętu do domowej rehabilitacji to również bardzo dużo koszty, które pochłaniają nasze oszczędności. Każda złotówka będzie dla nas dużą pomocą! Jestem samotną matką, oprócz Milenki nam jeszcze 14 l córkę również niepełnosprawną .Ojciec córki  zostawił nas gdy dowidział się, że Milenka jest ciężko chora, nie łoży na jej utrzymanie , nie interesuje się w żaden sposób  .Nie  mogę liczyć na pomoc rodziny. Utrzymujemy się ze świadczeń pielęgnacyjnych i dodatków rodzinnych. Wynajem mieszkania, rachunki, opał  pochłaniają większość pieniędzy .Koszt miesięcznej rehabilitacji opiewana koszty ok 3100 zł, dojazd na rehabilitację i do lekarzy to kolejny koszt ok1000zł miesięcznie Nie mam żadnych oszczędności . Wyprzedaje wszystko co tylko można...    Zbieramy korki i  nie stać nas na zakup "serca" na zbiórkę nakrętek...  Bardzo prosimy o jakąkolwiek pomoc!!!!!!!

BŁAGAM....MILENKA WYGRAŁA WOJNE O ŻYCIE... POMÓŻCIE  WYGARĆ BITWE O ZDROWIE !!!!!!!!

Moja miłość nie sprawi , że stan córeczki się poprawi.
Córeczka bardzo walczy i chce mieć beztroskie dzieciństwo 

KAŻDY DZIEŃ BEZ REHABILITACJI  POWODUJE COFNIECIE  SIE W ROZWOJU

Błagam o pomoc żeby dzieciństwo Milenki nie było cierpieniem bo niema nic  gorszego od świadomości ,że nie jesteś wstanie pomóc własnemu dziecku........
 

Galeria

Jak można mi pomóc

Darowiznę można przekazać w dowolnym momencie korzystając z bezpiecznej płatności online lub wpłacając pieniądze na konto (przelewem bankowym lub na poczcie).

W celu przekazania wsparcia przelewem bankowym należy dokonać przelewu na poniższe dane:

Fundacja Miej Serce
ul. Jankowicka 9
44-201 Rybnik

Bank PKOBP 20 1020 2472 0000 6202 0364 1610

Tytułem: milena dębicka - Subkonto nr 102075902

Na koniec

Z całego serca chcę podziękować wszystkim osobom za pomoc i wsparcie, którego tak potrzebuję. Dziękuję za Państwa dobroć i szczodrość którą okazaliście i proszę o dalszą pamięć o mnie :-)

Z serdecznymi pozdrowieniami
milena dębicka