aleksander socha

Aleksander jest super żywym dzieckiem, bardzo ciekawym świata i jak na swój wiek dość samodzielnym, gdyż wszystko chciałby robić sam, w sumie do dnia 28 sierpnia żył jak chciał (o ile to możliwe w przypadku dziecka), w skrócie ograniczała go tylko jego wyobraźnia no i zdrowy rozsądek rodziców. Wszystko mocno się zmieniło w dniu kiedy to trafiliśmy do szpitala, diagnoza: cukrzyca stopnia 1. Wiem, są gorsze choroby, ale dla dziecka to spore wyzwanie, dla rodziców z resztą też, powoli wracamy do "życia", niestety przedszkole odpadło. Trochę już nauczeni życia z cukrzycą wróciliśmy do wędrówek po lasach, Olek od kilku tygodni uczęszcza na zajęcia piłki nożnej, trochę mu to rekompensuje stratę przedszkola no i włącza wysiłek fizyczny jako formę terapii, niestety nie jest to tania choroba (jak pewnie większość).Celem naszym jest zdobycie funduszy na zakup tak zwanej "sztucznej trzustki" czyli systemu medtronic minimed 780g, który byłby wielką pomocą dla Aleksandra i dla nas kiedy to w przyszłym roku Olek rozpocznie naukę szkolną, jest to idealne rozwiązanie które bardzo ogranicza stany hipoglikemii poprzez automatyczne wstrzymanie podawania insuliny, oraz ponowny automatyczny start gdy cukier wróci do normy, i w drugą stronę gdy cukier jest za wysoki pompa ta dodaje dodatkowe mikro dawki do czasu uzyskania dobrego poziomu, oczywiście robi to w połączeniu z czujnikiem monitorującym stan glikemii co 5 minut, wysyłając dodatkowo pomiar na dodany do systemu smartfon. technologia dziś bardzo sprzyja chorującym na cukrzycę typu 1, niestety jej koszty są wysokie, aczkolwiek czytałem że poprzednie modele pomp medtronica potrafiły pracować nawet 11 lat...