igor madela - woroch

Igor do pierwszego roku życia rozwijał się dobrze, lecz gdy trafił do żłobka wtedy jego życie wywróciło się do góry nogami (regres): przestał mówić, bardzo się ślinił, kręcił wszystkim, sam się kręcił ,gryzł dosłownie wszystko oprócz jedzenia i  na dodatek autoagresja. I wtedy zaczęła się walka z czasem i ustaleniem co to jest oczywiście diagnoza nas ukuła w serce - autyzm, spektrum oraz wybiórczość pokarmowa miał wtedy niecałe dwa kata. Zaczął się czas ciężkiej rehabilitacji, załatwiania specjalnej placówki przedszkolnej, WWR, neurologopedów, logopedów, si, muzykoterapii, psycholodzy, pedagodzy, psychiatry... (większość prywatnie) oczywiście poświęcony czas jest nieoceniony tym bardziej że Igor ma dwóch starszych braci którzy też wymagają uwagi. Niestety nasze finanse  nie wystarczają na wszystko co byśmy chcieli jeszcze zorganizować Igorkowi dlatego prosimy o wsparcie i pomoc w rozwoju naszego kochanego synka.