natan prokopczyk

Cześć ! Mam na imię Natan. Z całego serca proszę Państwa Fundację o wsparcie.

Urodziłem się z wrodzoną toksoplazmozą, która wywołała u mnie wiele poważnych komplikacji zdrowotnych. Od pierwszych dni życia toczę trudną walkę o każdy krok, słowo i uśmiech. Zdiagnozowano u mnie mózgowe porażenie dziecięce (MPDz) w postaci diplegii spastycznej czterokończynowej, co oznacza, że moje ciało jest czasami wiotkie, a pod wpływem emocji sztywne. Mam wszczepioną zastawkę komorowo-otrzewną, która pomaga mi funkcjonować, jednak wymaga stałych kontroli neurochirurga. Dodatkowo choruję na padaczkę, która wywołuje u mnie napady oraz cierpię na oczopląs i małoocze, co bardzo ogranicza mi poznawanie pięknego świata! 

Pomimo tylu przeszkód jestem radosnym dzieckiem, które każdego dnia walczy o lepsze jutro. Potrzebuję jednak ciągłej, kosztownej rehabilitacji, specjalistycznego sprzętu, wizyt u lekarzy i terapii wspomagającej rozwój. To wszystko przekracza możliwości finansowe mojej rodziny. 

Moja mama poświęciła wszystko, by się mną opiekować, towarzyszy mi przy każdej wizycie lekarskiej, codziennych ćwiczeniach, momentach bezsilności i zmęczenia. Często sama nie ma sił, ale nigdy mi tego nie pokazuje- zawsze daje mi miłość, troskę i bezpieczeństwo. 

Z całego serca proszę Państwa o wsparcie, jakąkolwiek formę pomocy, która pozwoli mi lepiej funkcjonować i walczyć, odciążyć moją mamę, która każdego dnia daje z siebie wszystko, by na mojej twarzy i mojej mamy  pojawił się uśmiech! :)